Jest na wiecie takie Miasto - Pastwo, w ktrym wadza Jego gowy nie zamyka si jedynie w ramach Jego terytorium i tam, gdzie po-siada swe placwki dyplomatyczne, lecz rozpociera si na cay niemale ziemski glob. Jest takie miejsce na wiecie, ktre cho najmniejsze, to po-siada ponad miliardow rzesz ludzi, czujc si z ni szczeglnie zwiza-nych dziki tradycji oraz wyznawanej wiary. Jest takie miejsce otoczone siedmioma wzgrzami, a mianowicie: na zachodzie - Kapitol, na pnocy Kwiryna i Wiminal, na wschodzie Eskwilin i Celius, na poudniowym za-chodzie za Awentyn, a w rodku Palatyn1, dokd przybywaj pielgrzymi z czterech stron wiata, po to, by je z pietyzmem nawiedzi i cho na chwi-l zobaczy i usysze pewnego czowieka ubranego w biel. Jest bowiem taki czowiek na tej ziemi, ktrego obecna pozycja, jak posiada, nie jest wynikiem czy to jego pochodzenia z wysokiego rodu, czy te zamonoci portfela lub dokonanego przewrotu politycznego. Szczeglna, duchowawi czy go z poprzednikami. A nazywa si j sukcesj apostolsk. Jest to wi tak silna, e dziki niej osoby piastujce w niej najwyszy urzd czyni to nieprzerwanie ju blisko 2000 lat. Ta wi sprawia t cigo wadzy, ktra jest nieporwnanie trwalsza anieli w przypadku ktrejkol-wiek ze znanych w historii dynastii kiedykolwiek sprawujcych wadz monarsz w Europie i na wiecie. To dziki temu czowiekowi niejednokrotnie wszystkie drogi wiel-kich rzesz pielgrzymw, jak to miao miejsce w staroytnoci, znw zmie-rzaj do Rzymu, by ujrze pewnego czowieka, ktry ma sw siedzib za spiow bram," Czy tylko ujrze? Nie tylko ujrze, (cho to pierwsze przeszo ju do powiedzenia, e jak kto twierdzi, e by w Rzymie, a nie widzia szczeglnego obywatela tego miasta, to tak naprawd w nim nigdy nie by. Jedynienawiedzi histori, dziedzictwo staroytnego ludu, senatu, konsuli i cesarzy wiecznego miasta; podobnie jak niektrzy nawiedzaj Aleksandri, Jerozolim, Memfis, Ateny, Pompeje czy Persepolis), by do-tkn choby odrobin z upywajcej historii, ale nie zaczerpnie si nic z ducha tego miejsca, jakie ono posiada. A to sme wzgrze, ssiadujce z wiecznym miastem niewtpliwie go posiada dziki ludziom mieszkaj-cym na nim. Nierzadko wystarczy t posta zobaczy z daleka i posucha jego sw, by mc zrozumie i ponad dwutysiczn histori, i uchwyci rwnie chwil obecn, tak przebogat w rne wydarzenia. Ludzie przy-bywajcy na to wzgrze chc przede wszystkim spotka si i posucha sw tego czowieka, by dziki Jego sowu i przykadowi ycia, mc od-nowionym dalej prowadzi ycie icie ludzkie i chrzecijaskie, powr-ciwszy stamtd do swoich domostw. Dziki temu monarsze w tym wiecz-nym miecie ttni ycie. Bdc w nim i przechodzc pielgrzymim szlakiem jego ulicami, placami, nawiedzajc jego zabytki, a zwaszcza spotykajcmieszkajcych tam ludzi, ma si wraenie, i rzeczywicie jest ono wiecz-ne nie tylko z nazwy i jest si pewnym, e bdzie ono wieczne a do koca istnienia tego wiata. Wydaje si niektrym, e wraz z Jego znikniciem, zniknie ten wiat, w ktrym yjemy, poruszamy si i jestemy. Jak zwie si to miejsce i kime jest w czowiek, stojcy na Jego czele, bez ktrego, jeli choby na chwil go opuci, to jakby samoistnie zamierao ono samo i jego najblisza okolica i ludzie w nim mieszkajcy? Tym miejscem jest Watykan. Zapraszamy do zakupu: ))
还没人写过短评呢